wtorek, 10 stycznia 2017

Post bez ładu i składu.

Hej,hej! Uff, dopiero dziś znalazłam czas na napisanie czegoś. Niestety, nauka powala na łopatki. Na dodatek koniec semestru. Mało czasu na SSO... , ale cóż już w piątek (regał zły, nie idzie w piątek hihihihi) zaczynam ferie! A to oznacza więcej czasu na bloga, SSO, kanał!

Odnośnie kanału, chciałabym was zaprosić na 2 odcinek Bobowego SSO , w którym przeżywamy wybory w Jarlaheim! Klik

W sumie, post pisany z dupy, więc już kończę. Jutro aktu więc spodziewajcie się posta! Jak myślicie co dodadzą? :)
                                                                          *chleby dla atencji*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz